When your past calls, don't answer. It has nothing new to say.
Isn't it ture?
U mnie nadal nic ciekawego :) oprócz tego, że dostałam cudowna pracę, uczę się, więc tylko iść do przodu, z głową do góry. Każda porazka mnie wzmacnia. Najważniejsze dla mnie teraz, to pamiętać o tym, że marzenia są bardzo blisko, wystarczy tylko wyciągnąć rękę.
Xoxo
Wasza dzisiaj dumna z siebie Dominika.
Ps. Moja aupairowa siska wyjeżdża 9 listopada, będę za nią tęsknić. Dzięki niej jestem jeszcze bardziej zmotywowana do wyjazdu (Madzik pamiętam o koncercie TPR!). Życzę oficjalnie Tobie wytrwałości i cierpliwości, jesteś cudowna, poradzisz sobie!!!
Bardzo się cieszę, że wierzysz we mnie i mnie wspierasz! Cieszę się, że mam kogoś takiego jak Ty! :)
OdpowiedzUsuńTeraz moja kolej - od tej pory ja wspieram Ciebie, jestem na każde Twoje wezwanie, będę Twoim wsparciem i pomocą, jeśli tylko będziesz tego potrzebowała :) Liczę, że uda Ci się szybko znaleźć rodzinkę i dołączysz do mnie, żebyśmy mogły spełniać nasze american dreams <3
Loffki! :)