CO, GDZIE, JAK I KIEDY?!
Nie wiem. Rodzinka z Long Island okazała się być tą idealną. Brak mi słów na ten moment. Jestem taka podekscytowana! Mam jeszcze tylko/ aż 86 dni w Polsce. Nie wiem jak uda załatwić, zamknąć wszystkie sprawy. Jeszcze rozmowa o wizę. Zaraz wpadnę w panikę. a, no i data ? 01.02.2016
Zastanawiam się czy robić jakieś melo pożegnalne. Czy jest sens? Przecież chyba nie wyjeżdzam na stałe, to tylko rok, może dwa... Co o tym myślicie? HELP
MY PERFECT MATCH:
T. - 10 lat
D. - 8 lat
J. - 2,5 roku
Rodzice, pies, duży dom, blisko do NY, blisko do mojej Madzi, blisko na plażę, kurde wszędzie blisko, dzieci interesują się sportem (koszykówką tez <3), wiedzą wszystko o Dinozarłach i wcinają same warzywa!!! Thanks God.
kończę
xoxo
WASZA SUPER SZCZĘŚLIWA DOMINIKA
ps.
chyba dzisiaj nie zasnę :D
Jak ja się cieszę, że będziemy blisko! Nie udało nam się spotkać w Polsce - nadrobimy w NYC! <3
OdpowiedzUsuńKocham cie 😍
UsuńAle super!! *.* Gratuluję! :D jeśli po rematchu nadal będę gdzieś w pobliżu NYC to trzeba będzie się kiedyś spotkać. :D a teraz życzę Ci spokojnych przygotowań do wylotu. :D
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! Oczywiście!! Będę czekać na info!
UsuńGratulacje!!!! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję! 😻😻
Usuńaaa Furmana, wiecej wiecej, info! Dłuższe notki poproszę :D
OdpowiedzUsuńNastęona będzie miała więcej info, obiecuję ! :D
UsuńPrzez przypadek trafiłam na twojego bloga i widzę, że będziemy mieszkać w tej samej okolicy;].
OdpowiedzUsuńMarta!!! Ja ciebie szukam od dwóch tygodni!!!
UsuńAż tak? XD No to ja znalazłam Ciebie;].
Usuń