16 grudnia 2015

przemyślenia

"Każdy ma swoje skrzydła, na których lata. I stosownie do tych swoich skrzydeł, lata niżej lub wyżej. W większości jesteśmy przeciętni. I nie ma w tym nic złego. Słabe jest tylko to, jeśli dążymy do tej przeciętności. Jeśli zapadamy się w niej. Jeśli nie chcemy się rozwijać.



Jednym z większych przełomów dla mnie była chwila, kiedy sobie uzmysłowiłem, że nie mogę być dobry we wszystkim. Że coś muszę odpuścić. Że muszę wybrać coś, na czym powinienem się skoncentrować. Coś, co potrafię robić lepiej niż inne rzeczy. To oczywiście było bolesne i długo w swojej głowie musiałem się z tym godzić." Źródło


A) W czym ja jestem dobra?
B) Co odpuściłam?
C) Do czego dążę?

ad A) Jestem dobra w złoszczeniu się w byciu impulsywną. Kocham być w centrum uwagi. Jestem Księżniczką. Od paru tygodni powtarzam to każdego dnia. Ale czy księżniczki pomagają innym? Czy tylko się wysługują? Ja pomagam, staram się, serio. Jeśli ktoś mnie o coś prosi (mamo, tato z wami jest inna sprawa) to to robię, tak jest w pracy, dla przykładu. Nie mam żadnych oporów, żeby ruszyć tyłek i iść do ksero. Więc może ... nie jestem asertywna? Niekoniecznie chodzi tutaj o zachowania w pracy. Dlaczego impulsywna? W moich wczesniejszych notkach widzieliście jak szybko podejmuje decyzje, chwila, done. Nie obchodzą mnie konsekwencje, czasami ludzie, których przy tym ranię.

ad B) Hmmm. To pytanie należy do tych cięższych, bo ja z reguły nie odpuszczam. Zawsze mam to co chcę. Błąd, wiem. Jak czegoś nie dostanę, to w mojej głowie dziecko kładzie się na podłodze i uderza rękoma i nogami o ziemie. Nienormalne prawda?

ad C) Każdy ma jakiś cel. Ja chcę mieć swój portfel, ze swoimi pieniędzmi. Chcę to mam. Chcę być NIEZALEŻNA. Ale czy można być niezależnym w 100% będąc z kimś w związku? Bo przecież chcę się z kimś związać w przyszłości. Na tą chwilę mieszkam z rodzicami. Mam TYLKO prawie 20 lat, ale muszę tłumaczyć się dosłownie ze wszystkiego. So sad.

Piszę notkę i typowy mindfuck. 
dystans do siebie!!!

XOXO
Wasza nieogarnięta Dominika




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz