8 lutego 2016

Buziaki z Long Island + Academy

Hej wszystkim!
dopiero teraz znalazłam chwilę, żeby usiąść i coś napisać... Opowiem troszkę o Academy (orientation), a także o pierwszych wrażniach u rodzinki :)





Przy tempie jakie nakładają na Orientation, jetlag jest niemożliwy :) Do Newarku przyleciałam o godzinie 12.30, pan za biurkiem całkiem miły, szybka rozmowa, pieczątka i jestem, walizka, pociąg, bus i witamy w DoubleTreeHotel by Hilton. Hotel przytulny, duży, bardzo duży. Pierwszego dnia ruszyłam na polowanie! Trzeba było znaleźć dobrą miejscówę z jedzeniem (tak, na Orientation masz zapewnione Śniadania i Lunche, tylko. Obiad kupujesz we własnym zakresie). No to co? Burger King? yap, czekam na dodatkowe kilogramy! Każdego dnia dostajesz telefon do pokoju, który teoretycznie powinien Ciebie budzić, ale na kogo ona działał? Odbierasz słuchawkę, odkładasz, śpisz dalej. Wstajesz, ubierasz dres, zjadasz śniadanie, i siedzisz i siedzisz i siedzisz, zjadasz lunch, i siedzisz i siedzisz i siedzisz. Jak się domyślacie, głównym tematem są... DZIECI!!!! wow. Troszke o dyscyplinie, naszym home sick, alergiach, pierwsza pomoc, milestones, od A do Z. Są wycieszki rzecz jasna ale $50 to troszkę dużo... Moja rodzina odebrała mnie w czwartek, koło 13. Byłam tak zdenerwowana, że to się nie dzieje... Moj host dad napisał do mnie, że już jest na miejscu :) Biegłam do niego, dosłownie, jak lama :D hahaha Był też brat, którego wcześniej miałam już okazję pozać. Dzieciaki sprawdzają moje granice, testują, ale daje rade. Furmanek nie da sobie w kaszę dmuchać ! O! Pierwszego dnia poszliśmy do typowo amerykanskiego sport pubu, na amerykańskiego hamburgera, którym powoli się staje. LOL

Zdjęć raczej nie będę tutaj wrzucać, więc zapraszam na snapchat:


xoxo
wasza szczęśliwa Dominika

6 komentarzy:

  1. O nie, nie stawaj sie hamburgerem!!!! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mogę się opanować, są takie pyszne :(

      Usuń
  2. hahahah, tego właśnie się boje, że wróce 20kg grubsza xD
    AS.

    OdpowiedzUsuń
  3. jak szybko przytyjesz tak szybko schudniesz ahah :D powodzenia <3

    OdpowiedzUsuń
  4. wlasnie zaczelam wspominac moje szkoleni oh te wspomnienia ;]
    powodzenia!!

    OdpowiedzUsuń